sobota, 24 kwietnia 2010
Nareszcie w drodze
Szczęśliwie udało nam się zakończyć przygotowania i po trzech dniach pakowania, 22.04.2010 wyruszyliśmy z Gniewu do Warszawy. Dzięki uprzejmości Elżbiety i Stefana Jakobielskich (oraz kota Rudolfa) zatrzymaliśmy się w ich domu w Otrębusach, gdzie w bardzo miłej atmosferze mogliśmy odpocząć, oraz załatwić niezbędne formalności przed dalszą podróżą. W Warszawie odebraliśmy paszporty z Ambasady Syrii oraz Carnet de Passage z PZM. Spotkaliśmy się też z naszym kolegą Mahmoudem el Tayeb który nam udzielił pomocy w załatwieniu wiz do Sudanu. Następnym etapem naszej podróży jest Berlin, gdzie chcemy wyrobić wizy do Sudanu i Etiopii.
Subskrybuj:
Posty (Atom)